Podróżować to żyć”
Hans Christian Andersen
28 listopada 2012 roku uczniowie klas I-III wyruszyli na wycieczkę do Poznania.
Najpierw udaliśmy się do Teatru Wielkiego im. Stanisława Moniuszki, aby przyjrzeć się temu magicznemu miejscu tym razem w nietypowy sposób, bo od strony kulis…
Panie, które pracują w dziale edukacji oprowadziły nas po całym teatrze. Najpierw udaliśmy się na scenę, gdzie obejrzeliśmy ciekawe rekwizyty . Dowiedzieliśmy się, że wielość elementów niezbędnych dla zrealizowania przedstawienia musi funkcjonować wspólnie. Nad działaniem scenicznym dekoracji, rekwizytów czuwają technicy, nad światłem – elektrycy, akustycy nad dźwiękiem. Wszyscy wraz z artystami stanowią “wielką orkiestrę” spektaklu. A nad wszystkim tym podczas przedstawienia czuwa inspicjent, którego możemy porównać do „zawiadowcy ruchu”. Pani wyjaśniła nam również, na czym polega praca suflera i gdzie znajduje się jego miejsce pracy.
Zwiedziliśmy również rekwizytornię teatru, w której znajdowały się tysiące przeróżnych rzeczy. Niektóre z nich liczyły sobie nawet sto lat….
Ogromne wrażenie zrobiła na nas charakteryzatornia i pracownia perukarska. Pani charakteryzatorka wyjaśniła nam jak wykonuje się różnego rodzaju rany, skaleczenia, z czego wykonana jest krew sceniczna, jak można postarzyć aktora, albo nadać jego twarzy bardzo surowy wygląd. Wiemy też jak robi się peruki, jak zakłada się je aktorom na głowy, żeby wytrwały na nich do końca przedstawienia.
Mogliśmy też przez chwilę przyglądać się lekcji baletu, zobaczyć jak piękne tancerki wykonują ćwiczenia przy drążku, a potem kręcą piruety na środku sali.
To była dla nas niesamowita przygoda i zupełnie nowe doświadczenie. Uświadomiła nam, jak wielu ludzi zaangażowanych jest w pracę nad każdym przedstawieniem, ile osób czuwa nad jego prawidłowym przebiegiem, abyśmy my mogli w tym czasie oddać się jego magii.
Po tej edukacyjnej przygodzie w Teatrze Wielkim udaliśmy się do Teatru Muzycznego na przedstawienie pt.: „Królewna Śnieżka i Siedmiu Krasnoludków”. Tym razem już tylko jako widzowie, z biletem w dłoni podziwialiśmy wspaniałą grę aktorów. Przedstawienie było barwne i dynamiczne. Aktorzy mieli na sobie przepiękne kostiumy. Zachwycili nas swoim tańcem. Na koniec przedstawienia podziękowaliśmy im gromkimi brawami.
Zadowoleni z wycieczki, pełni wrażeń i nowych doświadczeń wróciliśmy do domu, aby opowiedzieć bliskim o swoich przeżyciach.